ADA I RAFAŁ | SESJA NARZECZEŃSKA W TATRACH
Kto dobrze mnie zna, ten doskonale wie, że jestem wielką miłośniczką gór. Jadąc w lutym na narty nie mogłam odmówić sobie tej wielkiej przyjemności jaką jest zrobienie sesji w Tatrach. Moglibyście pomyśleć, że zwariowałam pracując na urlopie, ale prawda jest taka, że ja naprawdę kocham to co robię, a taka sesja narzeczeńska w Tatrach była spełnieniem moich marzeń.
Z Adą i Rafałem spotkałam się w piękny, słoneczny poranek. Nic wcześniej nie zapowiadało tak dobrej pogody jaka nam się przytrafiła, bo poprzednie dwa dni były totalnie pochmurne. Mieliśmy więc super szczęście. Widoki ogromnie nas zachwyciły, mimo że pasma gór tajemniczo chowały się za chmurami, jakby były jeszcze śpiące albo wstydziły się pokazać w całej okazałości. To właśnie w górach lubię – są nieprzewidywalne. Każdego dnia, o różnych godzinach wyglądają inaczej. Na każdą sesję są innym tłem, ale najpiękniejszym jakie tylko może być.
Mam nadzieję, że te zdjęcia zachęcą Was do zrobienia Waszej sesji, czy to narzeczeńskiej czy ślubnej, właśnie w Tatrach. Pamiętajcie, że ja czekam i góry też czekają 🙂 A więc… kto z Was jest chętny na taką wspólną górską przygodę? 🙂