Paulina i Łukasz | RUSTYKALNE WESELE W ROSSIE
Chyba wszędzie już mówiłam o tym, że przynoszę moim parom szczęście do pogody w dniu ślubu. W 99% gdy pracuję są piękne słoneczne dni, a gdy mam wolne pada deszcz. Jak wiadomo wyjątek potwierdza regułę, i właśnie tym wyjątkiem był dzień ślubu Pauliny i Łukasza. Zamiast słońca niebo zaciągnięte było burzowymi chmurami. Ja deszcz osobiście bardzo lubię, bo uwielbiam pracować nad zdjęciami w deszczową pogodę, a dodatkowo uważam, że pochmurne niebo tworzy super klimat na zdjęciach!
W każdym razie, ten deszcz nikogo nie wystraszył i nie popsuł humorów Pauliny i Łukasza. Poza tym padało krótko, bo już gdy wchodziliśmy do kościoła parasole nie były nikomu potrzebne. Ceremonia była wyjątkowa. Jedna z piękniejszych, jakie fotografowałam. Pełna ciepłych słów, wzruszeń i łez szczęścia.
A później było wesele. Rustykalne wesele w Rossie, czyli przepięknym dworku położonym wśród pól i lasów. Uwielbiam taki klimat! Był strzałem w dziesiątkę, bo taki rustykalny styl idealnie pasuje do Pauliny i Łukasza. Zobaczcie jak to wszystko cudnie wyglądało!